Na GPW mamy spokojny początek ostatniego tygodnia, przed długim weekendem. Sezon wyników rozkręca się powoli, choć już ponad 20 spółek z rynku głównego opublikowało wyniki/szacunki, z czego ok. 60% przebiło oczekiwania, a ponad połowa kursów akcji zyskiwała (47% w sezonie 2Q’21). W tym tygodniu czekamy jeszcze na raporty banków (Alior, Santander), Budimexu, PKN czy Cognora. Na NYSE z kolei sezon wchodzi w decydującą fazę (dotychczas 81% spółek powyżej oczek.), a rynek, mimo paru wpadek, jest nim pozytywnie zbudowany osiągając nowe rekordy na S&P500 i DJIA. Wczoraj po sesji wyniki opublikował m.in. Twitter, Alphabet czy Microsoft. Tylko Twitter nie pobił konsensusu, choć akcje w handlu posesyjnym rosły o ponad 3%, kiedy zarząd poinformował o niewielkim wpływie zmiany polityki prywatności przez Apple (coś co spowodowało blisko 30% przecenę Snap). Dziś raportują m.in. GM, Ford, Coca-Cola czy eBay, a w czwartek Amazon (po sesji), co może szczególnie interesować akcjonariuszy Allegro. We wtorek papiery największej platformy zakupowej w kraju były kolejny raz najsłabszym komponentem WIG20 (- 3,7%). Od ogłoszenia oferty Amazon Prime w Polsce akcje straciły już 20% i są najtańsze w historii szybko zbliżając się do ceny emisyjnej (43 PLN z października’20). Mimo iż indeksy w ostatnich dniach kręcą się wokół punktu odniesienia, to nudno nie jest. Codziennie mamy wyróżniające się dwucyfrowym wzrostem/spadkiem spółki czy branże. W poniedziałek rynek odreagowywał spadki na spółkach górniczych. Wtorek należał do „zbitego” Medicalgorithmics (+47%) po deklaracji p. Rafała Brzoski o objęciu akcji nowej emisji spółki i w zasadzie przejęcia kontroli. Na rynkach trwa debata nt. presji cenowej. Pojawiają się opinie, że rynek kończy 40-letnią hossę na obligacjach i nieunikniony jest wzrost rentowności. Dziś nastroje o poranku są słabsze, a kontrakty notują 0,2- 0,3% spadek.
pobierz pełny biuletyn