Wtorkowe notowania na rynku warszawskim przyniosły sesję odreagowania poniedziałkowej przeceny. Po wczorajszym spadku o blisko 3,3 procent, sesja dzisiejsza przyniosła zwyżkę WIG20 o 2,1 procent. W indeksie wzrosty zanotowało 17 walorów. Przecenie poddały się Dino i KGHM, gdy cena JSW pozostała bez zmian. Liderem rozdania była dziś spółka CD Projekt, która zyskała niemal 4,6 procent przy 400 mln złotych obrotu. W przypadku WIG20 licznik pokazał 910 mln złotych obrotu przy 1,04 mld złotych ugranych na szerokim rynku. Ocena zachowania rynku w dniu dzisiejszym musi być w największym stopniu pochodną oceny sesji wczorajszej. Jeśli uznać, iż w poniedziałek rynek poddał się presji spadkowej z giełd bazowych, to dzisiejsza zwyżka była solidarnym odreagowaniem wczorajszej słabości. W istocie dzisiejszej zwyżce w Warszawie towarzyszył przeszło procentowy wzrost niemieckiego DAX-a. Jeśli akcentować lokalne zmienne, to trudno nie odnotować relatywnie niskiego na tle poniedziałku obrotu. W istocie wczorajsza przecena WIG20 odbyła się przy 1,5 mld złotych obrotu i dzisiejsze odbicie wypada na tym tle zwyczajnie blado. Nieco lepiej prezentuje się układ techniczny, w którym bykom udało się zanegować wczorajsze domknięcie formacji podwójnego szczytu i wzmocnić sygnały obrony strefy wsparcia w rejonie 1885-1856 pkt. Niestety również w perspektywie technicznej można doszukać się zmiennych pozwalających wątpić w odbicie. Wprawdzie bykom udało się dziś zatrzymać apetyty podaży sięgające dołka na 1818 pkt., ale już luka, jaka pojawiła się na wczorajszym otwarciu, pozostała aktywnym oporem i kolejnym wskazaniem, iż dzisiejsze odbicie nie neguje wczorajszego spadku w całości. Wszystko wskazuje na to, iż do końca roku rynek pozostanie pod wpływem świata i lokalne zmienne zejdą na nieco dalszy plan. Skupieniu na zachowaniu giełd światowych będzie sprzyjał kalendarz świątecznych przerw i skupienie uwagi świata na zamieszaniu wokół Brexit’u i nowych doniesień na temat pandemii.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ SA