Wczorajsza sesja na FW20 niewiele zmieniła w technicznym obrazie wrześniowego kontraktu. Przez większość handlu wykres FW20 oscylował wokół wtorkowego zamknięcia i ostatecznie zyskał symboliczne 0,17%, notując wartość 2366.0 pkt. LOP po sesji wynosi 110 463. Baza jest równa -17 pkt. Taki scenariusz wczorajszego dnia dość dobrze wpisywał się w środowe oczekiwania. Rynki czekały bowiem na wczorajsze wieczorne minutes z posiedzenia FED. Ponownie jednak nie dowiedzieliśmy się niczego nowego. Część członków jest za, a część przeciw szybkiemu ograniczeniu QE3. Dodatkowo Rezerwa Federalna zdecydowała o pozostawieniu bez zmian polityki monetarnej. Niemniej jak wynika z komunikatu, prawie wszyscy członkowie potwierdzili, że nie widzą przeciwwskazań, co do ograniczenia skupu w dalszej części tego roku. W reakcji na te doniesienia S&P na początku wystrzelił w górę; później jednak notowania indeksu oddały całe zwyżki i wróciły w rejony sprzed godziny 20. Ostatecznie S&P zakończył handel na 0,58% minusie. DJIA stracił 0,7%, a Nasdaq Composite zniżkował o 0,38%. Z kolei dziś w nocy poznaliśmy bardzo dobry odczyt PMI HSBC dla chińskiego przemysłu. Wskaźnik wyniósł 50,1 pkt. vs. 48,3 pkt. prognoza i ponownie daje nadzieje, że gospodarka Kraju Środka przyśpieszy w pod koniec 2013 roku. Mimo tej dobrej informacji nad ranem kontrakty na zachodnioeuropejskie indeksy świecą na czerwono. NIKKEI225 stracił 0,4%. Dlatego należy spodziewać się raczej negatywnego początku notowań terminowych w Warszawie. W trakcie dnia handlu do głosy być może dojdą spółki surowcowe (JSW, KGHM), które na fali dobrego chińskiego PMI powinny pociągnąć indeks WIGu20 w górę. Dodatkowo na całodzienne rozstrzygnięcia wpływ będą mieć odczyty PMI dla ważniejszych gospodarek Europy (do godziny 10.00). Po południu na rynek napłyną jeszcze: wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA (330 tys.) oraz indeks wskaźników wyprzedzających (0,5%).
pobierz pełny biuletyn