Ostatnie sesja ubiegłego tygodnia, po dość zmiennym handlu, ostatecznie zapisała się skromnym, 0,33% wzrostem prestiżowego indeksu warszawskiej giełdy. WIG20 notuje obecnie poziom 2414.28 pkt. i w dalszych wzrostach jest ograniczony oporem na poziomie 2431 pkt. Wsparcia pozostają aktualne – przede wszystkim 2400 pkt. i 2386 pkt. RSI wynosi 64,35 pkt. Technicznie wymowa wykresu pozostaje dość bycza. Pomału, ale systematycznie kreślimy krótkoterminowy trend wzrostu, który może się skończyć dopiero w okolicach 2450 pkt. W dalszym ciągu wydaje się, że brak jest wyraźnych kandydatów spośród indeksu do mocniejszych spadków (przy utrzymaniu dobrego sentymentu do sektora bankowego oraz KGHM), co sugeruje, iż większe są szanse na kontynuację zwyżek niż na spadki. Słabiej poradzili sobie w piątek inwestorzy zza Oceanem. Na zamknięciu w USA Dow Jones Industrial spadł o 0,41%, indeks S&P 500 obniżył się o 0,26%, a Nasdaq Composite stracił 0,13%. Nie będzie dziś wielu istotnych danych makro. O 9.00 poznamy zmianę produkcji przemysłowej w Turcji. Następnie, bo o 14.00, na rynek napłynie odczyt bilansu płatniczego Polski (230 mln EUR). Przed sesją poznaliśmy z kolei informacje z Japonii. PKB tego kraju wzrósł w 2Q’13 o 0,6% q/q, podczas gdy prognoza wynosiła 0,9% q/q. Nieco lepiej wypadła produkcja przemysłowa, która zniżkowała o -3,1% m/m przy prognozie równej -3,3%. Biorąc pod uwagę poranne rosnące wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie indeksy należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie.
pobierz pełny biuletyn