Poniedziałkowe notowania na rynku warszawskim odbyły się pod dyktando rynków bazowych. Spadki w bliższym i dalszym otoczeniu idealnie uzupełniły się z obserwowaną ostatnio korelacją WIG20 z indeksami światowymi. W ramach znanej tendencji indeks blue chipów osunął się w pobliże psychologicznej i technicznej bariery 2100 pkt. Większa część sesji minęła jednak na sennym osuwaniu, dla której jedyną przeciwwagą były konfrontacje WIG20 ze wsparciami w rejonie 2124 pkt. i 2100 pkt. Pokonanie pierwszego wymusiło na popycie odsunięcie się w rejon 2100 pkt., gdzie podaż zwyczajnie zgasła. Popyt nie ugrał wiele, gdyż zamknięcie wypadło ledwie 5 punktów od sesyjnego dna, ale sesja potwierdza, iż kupujący chcą szukać swojej szansy na granicy kilkunastomiesięcznego trendu bocznego, którego symbolicznymi granicami są rejony 2400 pkt. na północy i 2100 pkt. na południu. Nie ma wątpliwości, iż wiele zależy od korelacji z rynkami bazowymi, która może generować dawkę technicznego szumu, ale izolując rynek największych spółek od otoczenia układ sił jawi się jako czytelny. Obrona 2100 pkt. i odejście na północ podtrzyma trend boczny i będzie sprzyjała spekulacji zakładającej powrót bliżej środka 300-punktowej półki. Wybicie dołem zbuduje potencjał spadku równy szerokości trendu, a więc poziomem docelowym dla ruchu będą okolice 1800 pkt. Wyprzedanie rynku wskazuje, iż większe szanse ma scenariusz wzrostowy, z korektą przeceny z rejonu 2350 pkt. Średniookresowo lepszy zapewne byłby układ wybicia dołem i zrzucenia z rynku słabiej odpornych na spadki kapitałów i odbudowanie się rynku z wyższym potencjałem wzrostowym niż 300 punktów, w ramach których WIG20 porusza się od przeszło roku. Z obowiązku należy odnotować, iż równie ważne, jak układ techniczny, będzie zachowanie świata, który w końcówce poprzedniego tygodnia zdołał pozbierać się po wcześniejszej przecenie, ale dziś już szukał raczej powrotu do przeceny niż kontynuacji odbicia. Właśnie ta zmienna może okazać się przesądzająca w czasie konfrontacji WIG20 z 2100 pkt.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ SA