Czwartkowy handel na warszawskim parkiecie przyniósł kontynuację spadków z wtorku. Główny indeks, WIG20, zniżkował dziś o -0,65%. mWIG40 spadł o -0,95%, podczas gdy sWIG80 „oddał” -0,1%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 510 mln z czego blisko 440 przypadło na WIG20.
Dzisiejsza sesja była o tyle specyficzna, iż z uwagi na układ kalendarzowy (wolne 1 i 3 maja) spodziewany był dominujący marazm. Tymczasem obroty wypadły nieznacznie niżej niż średnia z ostatnich, „normalnych” sesji giełdowych. Ponadto czwartkowy handel był pierwszym momentem kiedy inwestorzy mogli zareagować na pakiet wyników finansowych opublikowanych 30/4, czyli ostatnim terminie publikacji, który zwyczajowo generuje szereg emocji. W połączeniu z tzw. „płytkim rynkiem” sugerowało to możliwość wyraźnie podwyższonej zmienności.
Sam handel był już jednak zdecydowanie mniej interesujący – WIG20 zaczął nieznaczną zniżką, dodatkowo pogłębiona po starcie USA. Najsłabszymi sub-indeksami były dziś WIG-Górnictwo oraz WIG-Chemia. W pierwszym przypadku był to wpływ spadków akcji KGHM (-3,22%), które negatywnie zareagowały na mocne spadki na rynku miedzi oraz obaw o stan gospodarki Chin. Również walory JSW (-2,76%) i LWB (-3,7%) wyraźnie traciły. WIG-Chemia „pociągnięty” w dół został przez spadające akcje Azotów oraz Ciechu, które straciły dziś odpowiednio 4,06% oraz 3,13%. W konsekwencji WIG20 zamknął się dziś blisko miesięcznych minimów, podtrzymując negatywny wydźwięk wtorkowego wyłamania dołem z konsolidacji. Na szerokim rynku warto wspomnieć o blisko 28% zwyżce udziałów WorkService po publikacji wyników. Ponadto po raz kolejny handel na IdeaBanku został wstrzymany gdyż kurs został zawieszony na dolnych widełkach statystycznych (TKO -44%). W związku z teoretycznym zakończeniem sezonu wyników GPW zawiesiła dziś notowania 5 spółek z uwagi na braki odpowiednich publikacji – m.in. EkoExport z uwagi na brak opinii biegłego rewidenta.
Na szerokim rynku inwestorzy znajdowali się pod wpływem dzisiejszych wskazań indeksów PMI oraz wczorajszego FED'u. Same wskaźniki wyprzedzające w większości nieznacznie pobiły oczekiwania jednak ich odbiór był mieszany (3-miesiąc kurczenia się w Strefie Euro). W przypadku FED inwestorzy oczekiwali wyraźniejszego, bardziej gołębiego sygnału ze strony J. Powell'a.
Lokalnie, piątek (3/05) jest dniem bez sesji na GPW. Samo zamknięcie blisko miesięcznych minimów na WIG20 może oznaczać pewne dyskontowanie scenariusza podtrzymania negatywnych, globalnych nastrojów również w piątek. Wyraźna strefa wsparcia dla głównego indeksu wypada dopiero w okolicach 2300 pkt.
Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.