Wczorajsza sesja nie była zbytnio udana dla inwestorów. Rodzime indeksy zgodnie zaświeciły na czerwono – blue chipy straciły 0,6%, spadając do 2359 pkt. Pod kreską znalazły się także MiS-ie, co finalnie przełożyło się na spadek WIG o 0,5%. Lepszych nastrojów nie było również widać na większych europejskich parkietach – CAC i DAX obniżyły się o 0,3%, z kolei brytyjski FTSE spadł o 0,6%. W USA o 0,8% zniżkował DJIA, z kolei marsz na północ kontynuuje Nasdaq (roczne maksima). Najważniejsze indeksy azjatyckie (Nikkei, SCI) o poranku tracą. Odczyty makro rozpoczęliśmy od produkcji przemysłowej za marzec w Japonii (słabiej od oczekiwań), po południu czeka nas wstępny odczyt PKB w USA. W kraju czeka nas końcowa faza publikacji sprawozdań za ’18 (dziś poznaliśmy wyniki m.in. Seleny FM i Ursusa, wczoraj wieczorem Grupy Azoty)) i płynne wejście w sezon raportowania za 1Q’19. Kontrakty o poranku lekko zniżkują, co może zwiastować spadkowe otwarcie sesji także w Polsce
pobierz pełny biuletyn
