Wtorkowa sesja niewiele zmieniła w technicznym obrazie rynku. Od ponad kwartału WIG20 tkwi w zakresie wahań 2300-2420 pkt, a strona popytowa nie potrafi wykorzystać sprzyjającego otoczenia zewnętrznego. Tam MSCI EM przebywa w okolicach lokalnych maksimów i ma jeszcze miejsce do ok. 4-5% wzrostu (do 62% zniesienia całej fali spadkowej w 2018 roku). Ryzyka ? Nieco przeciwny scenariusz rysuje się na nadrzędnym w stosunku do rynków wschodzących indeksie dolara. DXY dalej tkwi w obszarze ostatnich wahań, ale na wykresie coraz bardziej widoczna jest formacja trójkąta zwyżkującego, a ta „książkowo” wybija górą. Nie trzeba dodawać, że historyczna korelacja między dolarem w rynkami wschodzącymi jest istotnie ujemna. Niemniej na wyklarowanie sytuacji będziemy musieli jeszcze poczekać. Dziś nastroje na rynkach są lekko pozytywne po zaskakująco dobrych danych z Chin. Wzrost PKB drugiej największej gospodarki świata, okupiony dużymi „stymulusami” fiskalnymi i monetarnymi, utrzymał się na poziomie 6,4% r/r. Uwagę zwraca również najwyższa od 5-lat dynamika wzrostu produkcji przemysłowej w marcu (+8,5% r/r). Shanghai Composite zyskał ok. 0,5%. Nastroje w Europie nie są jednak tak dobre.
pobierz pełny biuletyn