Po pięciu z rzędu świeczkach o czarnym korpusie na wykresie dziennym FW20 wczoraj mieliśmy lekki przebłysk podjęcia walki przez stronę popytową. Ostatecznie wzrost nie wyglądał jednak zbyt imponująco. Zamknięcie wypadło na poziomie 2343 pkt (+0,4%). LOP dla wszystkich serii nieznacznie spadł do 98 847 szt. Baza po sesji to +21 pkt. Na europejskich parkietach lekko przeważała strony popytowa, nawet mimo słabszych od oczekiwań odczytów indeksów PMI za październik. Na Wall Street mieliśmy z kolei lekko spadkową sesję. S&P500 i Nasdaq Comp straciły po 0,3%. Wczorajsze posiedzenie Fed nie wniosło nic nowego na rynek. Stopy procentowe pozostały bez zmian Na niskich poziomach stopy mają pozostać do przynajmniej połowy 2015 roku, Fed kontynuuje programy Twist i QE3. Dziś rani nastroje na rynkach są lekko optymistyczne. Kontrakty na DAX i S&P500 rosną po około 2,0%. Japoński Nikkei225 zyskał 1,1%. Rynek spekuluje, że w przyszłym tygodniu Bank Japonii zwiększy program stymulujący gospodarkę, w ślad za USA i Europą. Rosnące indeksy dziś rano dają bykom nadzieję, na lekko dobry początek także u nas. Najbliższym oporem są okolice 2363 pkt. Wsparcie stanowi wczorajsze minimum 2326 pkt. Z danych makro mamy dziś PKB Wielkiej Brytanii za 3Q’12 (10.30), tygodniowy raport z rynku pracy w USA (14.30) oraz tamtejsza dynamika zamówień na dobra trwałego użytku (14.30). Po sesji na Wall Street wyniki opublikuje Apple.
pobierz pełny biuletyn