W miniony piątek WIG20 zrealizował zasięg ok. 70-punktowej formacji M (min 2287 pkt). Od tego czasu obserwujemy mało przekonujące odreagowanie, które wczoraj zatrzymało 38% zniesienia ostatniej fali spadkowej (2320 pkt). Kształt świec z długimi cieniami oznacza niepewność co do dalszych ruchów gł. indeksu GPW. Obecnie weszliśmy w okres kluczowych decyzji ws. brexit, co wielokrotnie zapowiadaliśmy. Wczorajsze głosowanie w brytyjskim parlamencie nad „umową rozwodową” (wynegocjowaną z UE w listopadzie’18 !) drugi raz zakończyło się porażką obozu rządzącego przez T. May z wynikiem 242/391 za/przeciw (15 stycznia 202/432). Po decyzji zyskujący wcześniej funt stracił do dolara ok. 1,5%. Dziś głosowanie nad wyjściem UK bez umowy, gdzie nikt nie zakłada takiego scenariusza. Jutro z kolei parlamentarzyści dostaną szansę na opóźnienie brexitu, który powinien nastąpić 29.03. Obecnie to jedyny scenariusz pozwalający uniknąć tzw. „nieuporządkowanego wyjścia”. Oczywiście będzie to wymagało zgody państw UE na szczycie 21/22.03. Na tym powinno wszystkim zależeć, bo wyjście bez umowy, wg analiz BoE, przyczyniłoby się do spadku m.in: PKB o 8%, cen nieruchomości o 30%, cen nieruchomości komercyjnych o blisko 50%. To zdarzenie z kategorii „czarnych łabędzi”, którego rynek nie wycenia. Niemniej kiedy górę biorą emocje nad zdrowym rozsądkiem, wszystko się może zdarzyć. Dziś nastroje o poranku nie są najlepsze. Po spadkowej sesji w Azji kontrakty na DAX tracą 0,4%.
pobierz pełny biuletyn