Czwartkowa sesja na giełdzie zlokalizowanej przy ul. Książęcej w Warszawie przebiegała pod dyktando sprzedających. O ile początkowo kupujący zdołali utrzymywać wyceny blisko odniesienia ze środy, to negatywna reakcja na dane dot. sprzedaży detalicznej w USA przypieczętowała spadek do sesyjnych minimów.
Sam WIG20 stracił dziś -1,13%. Jeszcze przed startem sesji wiadomo było jaki walor będzie dziś wyraźnie pod kreską – PGNiG, które zaprezentowało wyniki poniżej rynkowych szacunków. W konsekwencji akcje spółki. kontrolowanej przez SP, straciły dziś blisko 6%, chociaż intrasesyjnie kurs notowania były już niżej (ponad 7% straty). Dodatkowo warto wspomnieć o obrotach na PGN, które wyniosły ponad 100 mln (czyli 1/8 dzisiejszego całego handlu na szerokim rynku 806mln).
Na niekorzyść kupujących zadziałało dziś również otoczenie zewnętrzne, gdzie dane dot. sprzedaży detalicznej za styczeń w USA odebrane zostały wyraźnie negatywnie (najmocniejszy spadek od 9 lat), co zaciążyło na kontraktach na SPX i docelowo pogorszyło jeszcze nastroje w Europie.
mWIG40 stracił dziś 0,94%, a sWIG80 znalazł się kosmetycznie pod kreską (-0,05%). Dodatkowo potwierdzony został negatywny układ techniczny wokół krajowego rynku, który naruszył trend wzrostowy trwający od dołka z listopada 2018r.
