Krajowe indeksy wyróżniały się zdecydowanie pozytywnie na tle większych europejskich indeksów. WIG20 zyskał 1,6%, zamykając się w okolicy 2311 pkt. Na czele blue chipów były spółki energetyczne (przede wszystkim Tauron, który zyskał 5%), a indeks WIG-Energetyka, który podlega w ostatnich dniach prawdziwej huśtawce nastrojów (głównie dzięki kolejnym wypowiedziom ministra energii), wzrósł o 3%. Ponad 2,1% zyskał mWIG40. W Europie FTSE stracił 1%, DAX pozostał bez zmian; pomimo początkowego mocnego otwarcia w USA, tamtejsze indeksy nie zamknęły się na plusach – S&P500 pozostał bez zmian, DJIA spadł o 0,3%, a Nasdaq stracił 0,4%. Znacznie gorsze nastroje widzieliśmy w Azji, gdzie Nikkei obniżył się o 2%, a SCI o 1%. Na rynku walutowym osłabia się EUR/USD (póki co jest jednak spokojniej niż wczoraj w trakcie „działań” EBC), z kolei wśród surowców osłabia się ropa. Odczyty makro rozpoczęliśmy od garści odczytów z Azji (m.in. PMI dla japońskiego przemysłu), w ciągu dnia poznamy również wstępne PMI dla gospodarek Francji, Niemiec, strefy Euro i USA (stamtąd dotrą do nas także dane dot. produkcji przemysłowej). W perspektywie kolejnych sesji ważne będą zapewne kwestie geopolityczne, czyli relacje USA-Chiny oraz brexitu (premier May pozostała na stanowisku). Poranne nastroje są dosyć słabe – tracą zarówno kontrakty na DAX (-0,7%), jak i na amerykańskie indeksy (po -0,7/-0,8%), co tym samym może zwiastować gorsze otwarcie notowań także u nas.
pobierz pełny biuletyn