Po bardzo głębokiej przecenie indeksu NIKKEI, który na czwartkowym zamknięciu sesji w Japonii stracił 7,3% domyślny kierunek dla pozostałych giełd światowych był praktycznie przesądzony. Zniżką wartości zakończył się również ten dzień dla indeksów na GPW, indeks WIG stracił 0,54%, WIG20 0,53% a mWIG 0,55%. W porównaniu do głównych parkietów na kontynencie warszawskie indeksy okazały się być jednak relatywnie silniejszymi. W przypadku indeksów na zachodzie Europy, które w ostatnich tygodniach doświadczały dynamicznego wzrostu wartości, wczorajsza korekta miała znacznie głębszy wymiar. Niemiecki DAX stracił wczoraj 2,1%, CAC40 2,07% a FTSE 2,13%. Wyprzedaż walorów miała w czwartek miejsce również na rynkach w USA, lecz jej skala była znacznie mniejsza niż w przypadku rynków w Europie. Indeks S&P500 stracił na wartości o 0,29%, DJIA o 0,08% a NASDAQ o 0,11%. Dziś znów wpływ na przebieg sesji mogą mieć opublikowane dane makro. Wśród danych z Europy największe znaczenia będzie miała publikacja wskaźnika Ifo za maj, gdzie konsensus rynkowy mówi o wzroście do 104,5 z wartości 104,4 miesiąc wcześniej. Wśród danych zza Oceanu należy wyróżnić wielkość zamówień na dobra trwałego użytku z wykluczeniem samochodów (prognoza wzrostu 0,6% wobec wartości miesiąc wcześniej). W ciągu dnia odbędą się jeszcze wystąpienia szefów Bundebanku i BoE. W przypadku danych dotyczących gospodarki polskiej zaprezentowana zostanie stopa bezrobocia w kwietniu (spadek do 13,9% z 14,3%). W przypadku indeksu WIG20 najbliższe poziomy wsparcia to 2305 pkt i 2331 pkt, a opory to 2370 pkt i 2386 pkt. Po wczorajszej przecenie dziś notowania indeksu NIKKEI wzrosły o 0,9%. Podobnie wzrost wartości notują dziś rano kontrakty terminowe na indeks DAX (+0,18%) oraz S&P (+ 0,03%).
pobierz pełny biuletyn