Ostatnie dni na GPW zdecydowanie nie będą wspominane jako pozytywne. Blue chipy zanotowały wczoraj 4 spadkową sesję z rzędu, tracąc 0,9% (zamknięcie na poziomie 2221 pkt.). Głównym obciążeniem dla WIG20 był sektor energetyczny (Tauron i Energa straciły po prawie 6%!), który obniżył się już 5 dzień z kolei. Pod presją były także mWIG40 oraz sWIG80. Warszawski parkiet wyróżniał się in minus, zwłaszcza jeśli spojrzymy na większe europejskie giełdy – DAX zyskał 1,5%, CAC40 ok. 1,4%, a FTSE ok. 0,9%. Za oceanem mieliśmy huśtawkę nastrojów, finalnie S&P500 pozostał praktycznie bez zmian, Nasdaq zyskał 0,3%, a DJIA stracił 0,2%. Na zielono świeciły indeksy w Azji. Rynki z dużą uwagą śledzą obecnie wydarzenia na arenie politycznej. Agencja Bloomberg podała we wtorek, że w najbliższych dniach Chiny mogą obniżyć cła na amerykańskie samochody (z 40 do 15%), co potwierdza pozytywny scenariusz rozmów między krajami. Dużo będzie się dziś działo w związku z brexitem, bowiem premier May ma spotkać się z Junkcerem i D. Tuskiem (przywódcy państw wspólnoty sugerowali już jednak, że nie ma szans na renegocjację umowy). Według doniesień telewizji Sky, Torysi zebrali wymaganą liczbę podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności dla rządu, co może dodatkowo komplikować negocjacje między Wielką Brytanią a UE. Poranne nastroje są dosyć dobre, rosną kontakty na indeksy w USA oraz na DAX. Dla WIG20 najbliższym istotnym wsparciem jest poziom 2200 pkt.
pobierz pełny biuletyn