Bieżący tydzień to jak na razie rollercoaster dla inwestorów na naszym parkiecie. Po mocnym spadku w drugiej części wtorkowej sesji, wczoraj WIG20 z nawiązką odrobił straty. Na zamknięciu indeks blue-chipów wyniósł 2219,6 pkt., co oznaczało wzrost o 2,7%. Kapitał płynął nawet na pozostające ostatnio w niełasce spółki ze stajni L. Czarneckiego – Getin Noble, Idea Bank, Open Finance czy Getin Holding zyskiwały po 20-33%. WIG20 pozytywnie wyróżniał się na tle innych parkietów. Co prawda w Europie także notowano wzrosty, ale nie w takiej skali jak u nas (DAX zyskał 1,6%). Natomiast na Wall Street po dobrym otwarciu w dalszej części dnia nastroje nieco siadły. S&P500 wzrósł o jedynie 0,3%, natomiast DJIA zamknął się na poziomie z wtorku. Powoli finiszuje sezon wyników na GPW. Handlu na Wall Street dziś nie będzie ze względu na Święto Dziękczynienia (a w piątek sesja będzie skrócona). Globalne kalendarium makro jest dziś dość ubogie. Pojawi się jedynie protokół z ostatniego posiedzenia ECB. Z kraju mamy odczyt sprzedaży detalicznej za październik oraz protokół z posiedzenia RPP. Spoglądając techniczne obecnie wsparciem dla WIG20 jest rosnąca linia krótkoterminowego trendu, którą można zaczepić o dołek z końca października. Do potwierdzenia ostatniego ruchu byki potrzebowałyby natomiast udanego przetestowania 2300 pkt, gdzie zatrzymała się ostania fala wzrostowa.
pobierz pełny biuletyn