Dziś inwestorzy na GPW wracają po wydłużonym weekendzie. Ostatniej sesji przed przerwą z pewnością jednak nie zaliczymy do udanych – WIG20 stracił 1,3% i spadł na 2232 pkt., natomiast mWIG40 obniżył się o 1,5%, przełamując psychologiczny pułap 3900 pkt. Wczoraj bez przeszkód handel toczył się na większych europejskich rynkach i w USA. Główne indeksy w Europie znalazły się pod dużą presją (DAX stracił 1,8%, a FTSE ok. 1,5%), inwestorzy z niepokojem obserwują zamieszanie ws. włoskiego budżetu oraz Brexitu. Wszystko to przełożyło się na rynek walutowy i zarówno GBP, jak i EUR mocno traciły w ostatnim czasie do USD (EUR/USD zszedł do rocznych minimów). W kalendarium makro czeka nas dziś garść danych z brytyjskiego rynku pracy, odczyt niemieckiego indeksu instytutu ZEW oraz szereg wystąpień publicznych lokalnych szefów FED. Dla warszawskiego parkietu istotne będą najbliższe dni, ze szczególnym wskazaniem na środę, kiedy to sezon publikacji kwartalnych za 3Q’18 wejdzie w kluczową fazę i spółki opublikują łącznie aż 170 sprawozdań (w tym ponad 100 w środę). To powinien być wystarczający „wewnętrzny” impuls dla mocniejszych ruchów na GPW, pytanie natomiast czy tenże bodziec będzie pozytywny, ponieważ wiele podmiotów już rozczarowało w tym sezonie inwestorów. Z technicznego punktu widzenia dla WIG20 oraz obozu byków ważny będzie sprawny powrót powyżej poziomu 2250 pkt.
pobierz pełny biuletyn