Jastrzębio odebrany „Fed minutes”, czyli protokół z ostatniego posiedzenia amerykańskiego banku, wyraźnie umocnił dolara w środę wieczorem, a trend ten był kontynuowany także w czwartek. Tym samym „apetyt na ryzyko” był mniejszy, co wpłynęło na performance rynków wschodzących. Poranna strata chińskich indeksów (Shanghai Composite najniżej od 4 lat) zapowiadała ciężką sesję także i u nas. Ostatecznie, po próbach obrony psychologicznego poziomu 2200 pkt, WIG20 stracił 0,5% (2188 pkt.). Tym samym byki nie wykorzystały swojej szansy wyjścia wyżej, a dobre wrażenie po sesjach we wtorek i środę zostało zatarte. Dziś nastroje są już lepsze. Mimo lekko rozczarowujących danych o chińskim PKB (+6,5% vs 6,6% oczek. w 3Q’18) tamtejsze indeksy zyskały ok. 2%. W mediach finansowych zwraca się uwagę na werbalną interwencję szefa CRBC (ichniejszy KNF) o „trzymaniu ryzyk pod kontrolą”. W Europie kontrakty na DAX zyskują 0,3%. Dziś w kalendarium makro bez większych wydarzeń. Dopiero wieczorem naszego czasu mogą pojawić się wypowiedzi przedstawicieli Fed.
pobierz pełny biuletyn
