Końcówka minionego tygodnia upłynęła pod znakiem korekty ostatnich wzrostów. Kontrakt rozpoczął ją w czwartek z okolic 2363 pkt i zakończył piątkową sesję na 2321 pkt w pobliżu minimów tygodnia (2317 pkt). Obserwowana przecena jest częścią większej struktury korekcyjnej całej fali spadkowej 2661- 2237 pkt, która powinna się zakończyć przynajmniej w okolicach 2400-2410 pkt. Aby do tego doszło nie powinniśmy zejść niżej niż 2315 pkt. Wydaje się więc, że obecne poziomy są korzystne do zajmowania spekulacyjnych, długich pozycji. Schłodzenie ostatnich dość dobrych nastrojów nadeszło raczej z obaw o korektę na rynkach rozwiniętych. Niemniej ona dalej nie nadchodzi. S&P500 na zakończenie tygodnia zyskał 0,4% (1633,7 pkt) utrzymując się na rekordowych poziomach w historii. Również niemiecki DAX przebywa na swoich maksimach. W przypadku rynku surowcowego miedź kontynuuje korektę spadków od lutego. Dalej ma potencjał do okolic 3,5 USD/lb (obecnie 3,37 USD/lb), co powinno pomagać indeksom giełdowym krajów rozwijających się. Z drugiej strony dość slaby tydzień mają za sobą notowania "softów". Przez optymistyczne prognozy zbiorów notowania kukurydzy czy pszenicy straciły 2-4%. Na rynku walutowym EUR/USD znalazł się w ciekawym miejscu. Po dwóch dniach przeceny w końcówce tygodnia popularny "edek" dotknął poziomu 62% zniesienia fali wzrostowej od kwietnia (1,2935), skąd byki wyprowadziły kontrę. Jeśli wzrosty miałyby zostać utrzymane nie powinniśmy zejść już niżej.
pobierz pełny biuletyn