Wrzesień przyniósł relatywnie dużą zmienność nastrojów na GPW. Początek miesiąca stał pod znakiem dalszych konsekwencji płynących z problemów, których początek ma swoje źródło na przełomie 1/2Q’18 w postaci wyjścia na światło dzienne kłopotów GetBack’u. Pewna odwilż pojawiła się w drugiej połowie miesiąca na dużych i średnich podmiotach (szczególnie po dokonaniu reklasyfikacji naszego rynku do rynków rozwiniętych). Nie uchroniło to jednak w ostatecznym rozrachunku szerokiego rynku przed niższym odczytem m/m. Jesteśmy prawie (dziś ostatnie spółki publikują wyniki) po finiszu sezonu publikacji wyników za 2Q’18. Jednocześnie będziemy wchodzić dość płynnie już w okres publikacji rezultatów za 3Q’18 i na obecnym etapie zakładamy, że bieżące oraz kolejne okienka wynikowe pokażą powolny, ale stopniowy wzrost liczby spółek z naszego coverage poprawiających r/r wynik netto. Zwracamy uwagę, że dość zaawansowany jest już trend co raz niższych kwartalnych odczytów PMI dla polskiej gospodarki (szczyt w 4Q’17). Historyczna cykliczność tego wskaźnika powinna naszym zdaniem wskazywać na miejsce do odbicia, które może zacząć zarysowywać się w perspektywie 1-3 kolejnych kwartałów. Faza „oczyszczenia” krajowego rynku w już mocno zaawansowana. Obecnie jako główny czynnik ryzyka postrzegamy zachowanie rynków zagranicznych. Faza hossy na Wall Street jest już mocno zaawansowana, a amerykański bank centralny utrzymuje kurs stopniowego podnoszenia kosztu pieniądza (co niesie już za sobą implikacje dla części gospodarek rozwijających się).
pobierz pełny biuletyn