We wtorek aktywność inwestorów była zdecydowanie wyższa, choć wciąż daleka od wartości których oczekujemy. Obroty na WIG20 sięgnęły 578 mln PLN, a główny indeks zyskał 0,9% (kontrakty +0,6%, 2132 pkt). W gronie komponentów wyróżniały się akcje KGHM (+4,6%) i PKN (+3,4%) mimo spadkowego rynku surowców. Od początku roku notowania miedzi spadły już o blisko 20% i są w okolicach lokalnych minimów. Generalnie w lipcu obserwujemy dużą słabość rynków surowcowych. W tym czasie miedź potaniała o 7%, inne metale przemysłowe o ok. 5% (szlachetne -2/-3%), a ropa naftowa o 9/10%. Pozytywnie wyróżniają się surowce rolne. Zyskuje pszenica i bawełna (od początku roku odpowiednio o 18% i 12% YTD). Spółki powiązane z tym obszarem powinny więc zachowywać się relatywnie lepiej. Wczoraj dane operacyjne podał notowany na GPW ukraiński Kernel (+3%), a wyniki za 2Q’18 opublikował norweski gigant nawozowy Yara (+4,5%). Z technicznego punktu widzenia na WIG20 nic się nie zmieniło. Dalej tkwimy w wąskim zakresie wahań (2130-2200). Poprzednia próba wyłamania z tego obszaru i wykorzystania ok. 80-punktowego potencjału formacji „W” spełzła na niczym. Teraz rokowania są gorsze, bo dolar ponownie się umacnia. W relacji do koszyka walut (DXY) znajduje się już blisko lokalnych szczytów. Kalendarium makro na dziś to m.in. inflacja w strefie euro. Z krajowego podwórka mamy dane o produkcji przemysłowej i budowlanej. O 16:00 CET prezes FED wystąpi przed Izbą Reprezentantów. Nastroje o poranku są raczej dobre. W Azji przeważały wzrosty. Kontrakty na DAX zyskują 0,2-0,3%.
pobierz pełny biuletyn