We wtorek GPW odpoczywała po wprowadzeniu nowego systemu handlu. Na zagranicznych rynkach dzień przebiegał w odmiennych nastrojach. W Europie wciąż przeważały spadki, choć ich skala wyraźnie wyhamowała. DAX stracił 0,4%, podobnie moskiewski RTS. Nastroje poprawiły się po południu w reakcji na lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek (szczególnie Coca-Coli +5,7%) i danych z przemysłu za marzec (+0,4% m/m vs oczek. +0,3% m/m). S&P500 zdołał odreagować poniedziałkową przecenę zyskując 1,4% (1574,6 pkt). Uspokojenie handlu na mocno rozgrzanym w ostatnim czasie rynku surowców pomogło giełdom wschodzącym. Brazylijska Bovespa zyskała 1,8%, co i u nas stwarza szanse na odreagowanie. Po poniedziałkowej przecenie (2333 pkt, -1,9%) zbliżyliśmy się do okolic ostatniego dołka na 2303 pkt. Niemniej wyprowadzona stąd kontra wydaje się być na ten moment tylko korektą z zasięgiem na 2360 i 2390 pkt. Taki scenariusz kreślą od dawna surowce. Miedź systematycznie schodzi na nowe minima i jest najtańsza od sierpnia 2012. Do inwestycji w akcje nie zachęca też krach na rynku metali szlachetnych czy słabe zachowanie "softów".
pobierz pełny biuletyn