W środę FW20 zyskał 1,2% i zakończył na 2456 pkt. Przez większą część sesji handel był nudny. Ponad jednoprocentowy wzrost udało się wypracować po stracie Amerykanów. S&P500 konsekwentnie odrabiał straty z poniedziałku. Pomagała "spowiedź" Bena Bernanke przed Izbą Reprezentantów w kwestii zasadności polityki QE. W kontekście zbliżającego się "klifu fiskalnego" (1 marca) prezes Fed nakłaniał polityków do porozumienia, choć w opinii Fitch automatyczne cięcia nie spowodują bezpośredniego obniżenia ratingu największej gospodarki świata. W Europie sytuacja wraca do normy po wyborach parlamentarnych we Włoszech. Indeks mediolańskiej giełdy zyskał 1,8%, a rentowność 10-letnich obligacji wróciła grubo poniżej 5%. Dzięki temu psychologiczne poziomy na EUR/USD (1,30) zostały wybronione (1,3140). Sytuacja techniczna dla FW20 nie uległa zmianie. Dalej uważam że korektę wzrostów z końcówki 2012 roku mamy za sobą i minima na poziomie 2417 pkt nie powinny zostać w najbliższym czasie pokonane.
pobierz pełny biuletyn