Piątkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych skończyły się mocną zwyżką WIG20, która wyniosła 1,3 procent, ulokowała średnią nad psychologiczną barierą 1800 pkt. i na poziomie najwyższym od 8 września. Od rana rynek operował w czytelnej kontrze do otoczenia. W istocie w pierwszej fazie sesji podaż posiliła się presją spadkową z rynku niemieckiego, ale DAX szybko zaczął szukać korekty procentowego spadku, na co GPW odpowiedziała powrotem WIG20 w rejon 1800 pkt. Jeszcze przed południem kupujący zdołali przepchnąć WIG20 nad psychologiczny opór, który na wcześniejszych sesjach tygodnia straszył wyczerpaniem fali wzrostowej z rejonu 1710 pkt. Pochodną było ważne technicznie wybicie z mini konsolidacji, która zdominowała środkowe sesje zakończonego właśnie tygodnia. Technicznie zorientowani gracze dostali zaproszenie do gry pod kolejną falę umocnienia w ramach układu ruch/konsolidacja/ruch, który niesie obietnicę marszu w rejon oporu na poziomie 1869 pkt. W perspektywie tygodniowej, która przyniosła zwyżkę WIG20 porównywalną z najlepszymi tygodniami bieżącego roku, rynek wygląda na dobrze ułożony do walki o 1869 pkt. Tygodniowy wzrost o 3,7 procent jest wybiciem z kilkutygodniowego trendu bocznego, który na wykresie dziennym obrazowane było zawieszenie pomiędzy 1710 i 1775 pkt. W skrócie rzecz ujmując technicy dostali dziś uzupełniające się sygnały kupna. Szersza perspektywa wydaje się jednak stale bez zmian. Rejon dzisiejszego zamknięcia jest dokładnie środkiem tegorocznej konsolidacji pomiędzy szczytem w rejonie 2000 pkt. i wsparciami w okolicach 1650 pkt. W tej perspektywie potrzeba jeszcze około 10-procentowej zwyżki, by doszło do wybicia WIG20 z wielomiesięcznego zawieszenia w trendzie bocznym.
Adam Stańczak
DM BOŚ SA