W środę głównym koniem pociągowym GPW była (wreszcie) energetyka. Po słowach ministra Tchórzewskiego o wstrzymaniu się z działaniami, delikatnie mówiąc sprzecznymi z interesami mniejszościowych akcjonariuszy (podniesienie nominału akcji), aż 4 spośród 5 najlepszych dużych spółek należało właśnie do tego sektora, a branżowy WIG-Energia zyskał blisko 6%. „Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni”, ale indeksowi udało się już przełamać linię trendu spadkowego od sierpnia, a do całej linii bessy (od kwietnia’15) brakuje obecnie nieco ponad 8%. Patrząc na cały indeks dużych spółek sytuacja techniczna pozostaje bez zmian. Wciąż w grze pozostaje formacja „W”, ale dopiero po przekroczeniu 1776 pkt. Brakuje zaledwie 1,8% (wczoraj zyskaliśmy 1,4%). Dziś nastroje o poranku są dobre. Jesteśmy po trzeciej i ostatniej debacie Clinton-Trump. Obserwatorzy zwycięstwo przypisują kolejny raz Clinton. Wg sondaży szanse na zwycięstwo Trumpa są już minimalne (12-13% wg http://projects.fivethirtyeight.com/2016-election-forecast/?ex_cid=rrpromo). Wybory za 20 dni. Dziś kluczowym wydarzeniem będzie konferencja EBC (14:30). W ostatnim czasie mówiono o pewnych zmianach w programie skupu aktywów. Bank wprowadził go w styczniu’15 z zamiarem skupu 60 mld EUR/msc do września’16. W grudniu’15 program został wydłużony do marca’17. Rynek pewnie liczy na podobny krok. EUR/USD jest mocno wyprzedany, poniżej 1,10 więc uwaga na rozczarowanie. U nas trwa sezon wyników za 3Q’16. Rano raport opublikował PKN Orlen.
pobierz pełny biuletyn