Czwartkowa sesja przyniosła solidne wzrosty na warszawskim parkiecie. Blue chipy zyskały 1,0%, zamykając się w okolicy 1776,2 pkt. Nad kreską znalazły się także MiS-ie. MWIG40 wzrósł aż o 1,5%, a sWIG80 o 0,4%. Warszawska giełda idealnie wpisała się w europejską tendencję. DAX oraz CAC40 podniosły się po 2,8%, FTSE był nieco spokojniejszy i poprawił się o 0,3%. Na plusach dzień zakończyli również inwestorzy za oceanem. Najwięcej zyskał Nasdaq, który wzrósł o 0,8%, w ślad za nim podążyły S&P500 (+0,7%) oraz DJIA (+0,5%). Strona podażowa miała przewagę z kolei w Azji – Nikkei oraz CSI spadły po ok. 0,3%. Póki co spokojnie jest na rynku terminowym. Kontrakty na amerykańskie indeksy symbolicznie tracą, z kolei na lekko zyskują futures na DAX. Dzisiejszy kalendarz makro będzie zdominowany przez wstępne odczyt indeksu PMI dla najważniejszych gospodarek (Francja, Niemcy, strefa Euro, USA). Z krajowych danych czeka nas publikacja odczytu stopy bezrobocia. Po południu, już po zamknięciu parkietu w Warszawie, kilka wystąpień będą mieli członkowie FED. Spodziewam się, że początek notowań będzie dosyć spokojny, a resztę sesji może „ustawić” festiwal PMI. Pytanie natomiast jak dziś będą się zachowywać spółki z sektora energetycznego, które mają liczną reprezentację w WIG20. Z technicznego punktu widzenia najbliższym przystankiem jest poziom 1800 pkt.
pobierz pełny biuletyn