W tym tygodniu WIG20 porusza się według schematu: duża czarna spadkowa świeca – mniejsza korekcyjna biała świeca. Tym sposobem wczoraj zanotowaliśmy wzrost 0,5%, zamykając się na poziomie 2467,5 pkt. Na głównych europejskich parkietach nastroje były nieco słabsze. DAX zyskał 0,1%, ale już CAC40 zniżkował o 1,2%. Na Wall Street indeksy początkowo pogłębiały spadki, z czasem jednak bykom udało się wyprowadzić ruch wzrostowy i ostatecznie zniżki były niewielkie. S&P500 stracił 0,2% a Nasdaq Comp był na 0,1% minusie. To co zwracało wczoraj uwagę, to osłabienie euro po wypowiedziach M.Draghiego, chociaż ton słów był bardzo ostrożny. Na azjatyckich rynkach dziś rano mamo delikatne wzrosty po dobrych danych o eksporcie i imporcie w Chinach (wysokie dynamiki r/r wskazują na ożywienie w gospodarce). Mocno traci tylko japoński Nikkei225, -1,8%. Na plusach (0,1-0,3%) notowane są kontrakty na DAX i S&P500, co może dawać podstawy do kontynuacji wczorajszej zwyżki. Bykom na dwóch ostatnich sesjach udało się obronić poziom 2450 pkt. Najbliższym oporem jest 2500 pkt. Krótkoterminowo poruszamy się jednak nadal w kanale spadkowym, który można wyznaczyć od początku stycznia. Przed sesją wyniki podał BRE Bank. Operacyjnie są minimalnie słabsze od konsensusu, lepszy jest z kolei zysk netto. Agencje informacyjne donoszą dziś rano, że osiągnięto wstępne porozumienie dotyczące budżetu UE na lata 2014-20.
pobierz pełny biuletyn