Wydaje się, że warszawski parkiet zdecydowanie złapał wiatr w żagle. Blue chipy kontynuują zwyżki, a w środę wzrosły o kolejne 0,3%, przebijając tym samym poziom 1850 pkt. Nad kreską znalazły się również MiS-ie. Warto zwrócić uwagę, że WIG20 wypadł zdecydowanie lepiej aniżeli większe europejskie indeksy. Po mocnej zwyżce we wtorek pod kreską znalazł się tym razem niemiecki DAX (-0,4%), na czerwono dzień zakończyli również inwestorzy we Francji, a w Londynie obyło się bez większych ruchów. Niewielka przewaga strony podażowej była ponownie zauważalna w USA – S&P500 oraz Nasdaq straciły po ok. 0,3%. Dziś w Japonii mieliśmy dzień wolny. Większych ruchów nie widać póki co na kontraktach na najważniejsze indeksy. Z danych makro poznamy szereg danych z Chin (produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, inwestycje w aglomeracjach miejskich). W Warszawie coraz mocniej rozkręca się sezon wyników – wczoraj po sesji raportami pochwaliły się Polenergia i Sygnity, a nad ranem Lotos, Energa, Alior, Asbis i Erg. Tak jak pisałem wcześniej, sentyment do rodzimego parkietu uległ zdecydowanej poprawie, co można przede wszystkim zawdzięczać dosyć łagodnej ustawy frankowej. Kolejnym krokiem dla blue chipów będzie dobicie do 1870 pkt., pytaniem natomiast pozostaje kiedy po ostatnich wzrostach dopadnie nas korekta.
pobierz pełny biuletyn