Podczas wczorajszej sesji byki rozgrywały scenariusz korekcyjnego ruchu po mocniejszej poniedziałkowej przecenie. Na zamknięciu WIG20 wyniósł 2485,3 pkt i zyskał 0,6%. Wzrosty notowano także na głównych europejskich parkietach, zwyżki nie były jednak imponujące po 2-4% spadkach dzień wcześniej. DAX zyskał 0,4% a CAC40 prawie 1,0%. Dużo sprawniej d siebie doszli Amerykanie. S&P500 wzrósł na zamknięciu o 1,0% a Nasdaq Comp zyskał 1,3%. W centrum zainteresowania znajdował się informatyczny Dell, którego akcje zostaną wykupione przez głównego właściciela. Mocno traciły akcje McGraw-Hill, który jest właścicielem agencji S&P, pozwanej właśnie przez rząd o 5 mld USD odszkodowania za straty z tytułu zawyżonych ratingów. Dziś rano nastroje są dość pozytywne. Po 0,1-0,2% zyskują kontrakty na DAX i S&P500. Aż o 3,8% w górę poszedł japoński Nikkei225. Indeks znajduje się na swoich ponad 4-latnich maksimach. Za powód dzisiejszego optymizmu uznaje się wcześniejsze (3 tygodnie przed terminem) odejście dotychczasowego szefa BoJ. Nowy prezes banku centralnego ma być mocniej zdeterminowany do luzowania polityki pieniężnej (osłabiania jena). Poranne notowania wskazują, że istnieje jeszcze szanse na poprawę wczorajszego ruchu. Technicznie na WIG20 jednak od początku stycznia obowiązuje spadkowa korekta (indeks zszedł już poniżej wszystkich „krótkich” średnich 15-, 30- i 45-sesyjnych). Sytuacja byków poprawiłaby się przy wyjściu powyżej 2500 pkt, a następnie konieczne byłoby przetestowanie krótkoterminowej linii trendu spadkowego (obecnie na poziomie około 2550 pkt). Najbliższego wsparcia można szukać przy 2450 pkt, a niżej przy 2420 pkt (lokalne szczyty z września).Dziś decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie RPP. Spodziewana jest obniżka o 25 pb, do 3,75%. Niżej było tylko w okresie 2009-10, kiedy główna stopa wynosiła 3,5%. Brak dziś poważniejszych danych makro.
pobierz pełny biuletyn