Wczorajsze wystąpienie szefowej FED Janet Yellen uspokoiło inwestorów co do możliwej podwyżki stóp procentowych. Indeksy poszły w górę. S&P500 zanotował najwyższą w tym roku wartość. Dobre nastroje przełożyły się dziś na otwarcie w Europie.
Chwilę po otwarciu WIG20 przekroczył 1800 pkt. Poziom 1810 pkt. został wprawdzie osiągnięty przejściowo wczoraj, ale dzisiejszy optymizm wskazywał raczej na trwałe przełamanie 1800-1810 pkt. I tak się stało. Już o 10-tej indeks sięgnął 1820 pkt. Powoli stawało się jasne, że opór został przełamany, więc powinno dojść do przyspieszenia. Kolejny wzrost miał miejsce już po 11-tej. Indeks sięgnął jeszcze 10 pkt wyżej i zatrzymał się do otwarcia w USA. Amerykanie okazali znów optymizm i w efekcie zakończyliśmy sesję 2 proc. wzrostem.
Rósł szeroki rynek z bankami włącznie. Na czerwono zakończyły sesję akcje KGHM w reakcji na znaczną zniżkę cen metalu. Zniżka niewielka (-0.82 proc.) jak na tak duży spadek cen miedzi.
Po sesji zespół ekspertów prezydenta zaprezentował nową propozycję ustawy frankowej. Nie wiadomo jak to zostanie ocenione przez rynek, czy jutro trend nie ulegnie odwróceniu. W zamierzeniu autorów jest rozłożenie kosztów przewalutowania na lata. Byłoby to przyjęte pozytywnie przez rynek. Są to jednak tylko pewne zręby i propozycje, z których nie wynika jeszcze jasno jaki wariant z proponowanych 4-rech, zostanie przyjęty. W opinii prezentujących ustawa ma być bezpieczna dla banków i ich kursy nie powinny ucierpieć.
W wariancie pozytywnego odbioru propozycji, spodziewać się powinniśmy jutro testowania poziomu 1850 pkt. Pozytywne nastroje w USA ciągną S&P500 na nowe maksima.
