Jedynie na krótki moment udało się wczoraj bykom wyprowadzić wykres powyżej 2500 pkt. Większość sesji przebiegła bowiem pod dyktando sprzedających i ostatecznie WIG20 zakończył notowania na linii 2492.76 pkt., tracąc 0,14%. Podobnie zakończył się sesje zza Oceanem. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,33%, Nasdaq stracił 0,01%, a indeks S&P 500 spadł o 0,25%. Zarówno dane makro jak i publikowane wyniki amerykańskich spółek nie dały wczoraj kupującym wystarczającego mandatku do bardziej śmiałych zakupów akcji. Tym bardziej, że S&P500 znajduje się obecnie w strefie pięcioletnich szczytów (aktualnie=1498.11, max=1509.94 pkt.), choć aktualnie rysuje się tam spadkowa formacja RGR. Technicznie wykres blue chipów wsparć powinien szukać na pułapach 2476 pkt. i 2449 pkt. Opory dla ewentualnych wzrostów należy wyróżnić na poziomach 2535 pkt. i 2554 pkt. Dziś na notowania wpływ będą mieć dane makro z Europy i z USA. Od 9.00 do 10.00 będziemy systematycznie poznawać PMI dla przemysłu poszczególnych krajów Eurolandu i Polski. Następnie, bo o 10.00, na rynek napłynie odczyt bezrobocia we Włoszech ‐ 11,3%. Po południu czeka nas jeszcze wysyp informacji z USA (14.30). Kluczowe to: stopa bezrobocia (7,8%), zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (160 tys.), i zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym (165 tys.). Później, bo o 16.00, poznamy dodatkowo indeks Uniwersytetu Michigan (71,5 pkt.), indeks ISM dla przemysłu (50,5 pkt.) oraz wydatki na inwestycje budowlane (m/m) ‐ 0,7%. Dodatkowo na notowania wpływ mogą mieć wyniki amerykańskich spółek, które poznamy przed sesją: Chevron (zysk na akcję: 3,03 USD), Exxon Mobil (zysk na akcję: 2,00 USD), Mattel (zysk na akcję: 1,15 USD). Biorąc pod uwagę poranne oscylujące wokół zera wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie kontrakty należy spodziewać się dziś neutralnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie.