Wczoraj udało się zrobić kolejny krok i oddalić się od kluczowego wsparcia na 62% zniesienia całych wzrostów od stycznia’16 (1782 pkt). Poziom ten warunkuje dalsze scenariusze na GPW. Jego obrona, a z tym na razie byki sobie radzą, pozwoli uznać kwietniowo-majowe spadki za korektę wspomnianego ruch wzrostowego. Rokowania ku temu są wciąż dobre. Rynek surowcowy daje podstawy do lepszego zachowania emerging markets. Jedyne zagrożenie to indeksy dojrzałe, gdzie wciąż mamy ryzyko ukształtowania się niedźwiedzich formacji. Niemniej dziś byków powinno wspierać nocne porozumienie ws Grecji. Eurogrupa zgodziła się na wypłacenie kolejnej transzy pomocy w wysokości 10 mld EUR (pół roku opóźnienia), co oddala w czasie ryzyko bankructwa Hellady. W niedziele tamtejszy rząd przyjął kolejny plan „oszczędności” polegający na… podwyżkach stawek VAT. Dziś o poranku nastroje są całkiem dobre. Kontrakty na DAX zyskują prawie 1%. Również w Azji większość parkietów zakończyła zielonym kolorem. W kalendarium makro mamy zmianę zapasów ropy w USA (16:30 CET). To ostatnio kluczowe dane dla tego rynku. Oczekiwany jest lekki spadek wobec wzrostu tydzień temu. Jutro na GPW świętujemy, reszta rynków pracuje. W rezultacie w piątek duża część inwestorów może dalej przebywać na długim weekendzie.
pobierz pełny biuletyn