Po wczorajszym komunikacie FED giełdy zareagowały umiarkowanym pesymizmem, jednak S&P500 ostatecznie zakończył dzień w okolicach wtorkowego zamknięcia. Dziś o poranku przecena zapoczątkowana wczoraj o 20:00 trwa i kontrakty na S&P500 tracą 0,2%, a na DAX 0,5%. To również ustawia początek sesji w Warszawie gdzie możemy mieć ponowne zejście w okolice 1800 pkt. na WIG20 i testowanie wsparć. Ewentualna słabość podaży w okolicach tych poziomów może dawać nadzieję bykom na wyprowadzenie jakiegoś większego odreagowania, tym bardziej, że ruch spadkowy na GPW trwa już prawie półtorej miesiąca. W przypadku porażki popytu, niedźwiedzie mogą mieć otwartą drogę do styczniowych minimów i zmiany tendencji będzie można oczekiwać dopiero w okolicach 1700 pkt. Z kolei najbliższe opory znajdują się w okolicach wtorkowego maksimum. Ze strony danych makro impulsem do jakichś większych ruchów mogą być dane na temat produkcji budowlano montażowej w Polsce i wyniki sprzedaży detalicznej, które poznamy o 14:00. Pół godziny później poznamy indeks FED z Filadelfii i liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA.
pobierz pełny biuletyn