Nowy tydzień nie zaczął się dobrze dla byków. WIG20 zaznaczył się słabością wśród innych europejskich parkietów. Na zamknięciu straciliśmy 0,8%, zamykając się na poziomie 2521,5 pkt. Z innych giełd wyróżniał się parkiet w Stambule, gdzie główny indeks tracił ponad 4%. Biorąc pod uwagę jednak to jak „napompowany” jest tamtejszy parkiet do maja, korekta jest na razie niewielka. DAX stracił wczoraj 0,3%, chociaż w czasie sesji udało się ustanowić nowy 5-letni szczyt. Na Wall Street indeksy wahały się wczoraj w okolicach tegorocznych maksimów. Ostatecznie jednak DJIA i S&P500 zamknęły się na minimalnych minusach. Po sesji lepsze od oczekiwań wyniki podał Yahoo!. Dziś rano nastroje na rynkach globalnych są umiarkowane. Nikkei225 zyskał 0,4%. W okolicach kursu odniesienia notowane są kontrakty na S&P500 i DAX. Dziś pojawią się dane o wzroście PKB w Polsce w 4Q’12. Prognozy mówią o 2,1% wzrostu w skali roku oraz 1,0% w 4Q’12. Trudno stwierdzić czy ten konsensus uwzględnia słabe dane z grudnia o produkcji i sprzedaży. Dla giełdy dane te to już jednak przeszłość. Obecnie rynki mogą się zastanawiać na ile trwałe jest odbicie obserwowane chociażby na wskaźnikach wyprzedzających w Niemczech czy w Chinach. O 15.00 opublikowany zostanie indeks cen domów Case/Shiller za listopad a godzinę później styczniowy wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board. Technicznie wczoraj sytuacja byków wyraźnie się pogorszyła po zejściu poniżej 2550 pkt. Zastanawiać też może relatywna słabość naszego rynku względem „dużych” indeksów (jak DAX czy S&P500). Nasz sporo mniej płynny rynek może dyskontować korektę na świecie.
pobierz pełny biuletyn
