Pomimo początkowej paniki na europejskich parkietach na koniec wczorajszej sesji powróciły wzrosty i nasz WIG20 wyznaczył nowe maksimum trwającego od stycznia ruchu wzrostowego. Podobna sytuacja miała miejsce także w przypadku kontraktów. Najbliższym istotnym oporem pozostaje wielokrotnie już przywoływany poziom 2000 pkt., w okolicach którego znajduje się kilka dołków z poprzednich lat oraz 38% zniesienie Fibo trendu spadkowego z jakim mieliśmy do czynienia od maja 2015 roku do stycznia tego roku. Jako najbliższe wsparcie można traktować wczorajsze minimum, które w przypadku indeksu blue chips znajduje się na poziomie 1932 pkt., i 1925 pkt. na kontraktach. W pobliżu znajduje się także lokalny szczyt z połowy marca. Kalendarz makro jest dziś bardzo ubogi, opublikowane zostaną jedynie dane na temat bezrobocia i koniunktury konsumenckiej w Polsce oraz rynku nieruchomości w USA, tak więc może nie być zbyt wiele impulsów do jakichś większych ruchów. Również bliskość dłuższej przerwy świątecznej może wpłynąć na mniejszą motywację inwestorów do podejmowania decyzji inwestycyjnych. O poranku wyraźnie nad kreską notowane są kontrakty na DAX, z kolei futures na amerykańskie indeksy są dziś notowane nieznacznie pod kreską, co powinno skutkować raczej spokojnym otwarciem na GPW.
pobierz pełny biuletyn