W minionym tygodniu FW20/WIG20 zyskały odpowiednio 4,4/4,3%. Ciężar wzrostów wzięły na siebie spółki paliwowe (PKN +11%), surowcowe (KGHM +14%) i banki (WIG-Banki +5%). Przeszkadzała energetyka (-4,7%) po wypowiedziach MSP o mniejszych dywidendach. Dopiero w czwartek/piątek byki dostały zadyszki, co jest całkiem naturalne. Rynek ma ciągle szanse na wzrosty, a wspierać je powinny lepsze nastroje na rynkach surowcowych (ropa/miedź), a także wzrostowa korekta na dojrzałych rynkach zagranicznych. DAX/S&P500 mają jeszcze 4-5% potencjału wzrostu. U nas najbliższym oporem jest linia bessy od maja’15 przebiegająca obecnie w okolicach grudniowego szczytu. Dla WIG20 są to okolice 1890-1900 pkt, dla FW20 1900-1920 pkt. WIG20 dochodząc w czwartek do 1878 pkt prawie zrealizował ten zasięg, FW20 trochę brakło (1881). Teraz dobrą okazją na wejście na długa stronę rynku powinny być okolice 1820-1830 pkt, gdzie mamy połowę białej świecy z środy i 38% zniesienia ubiegłotygodniowego ruchu. Dziś nastroje o poranku są dobre. Rynki azjatyckie w większości zakończyły zielonym kolorem. Kontrakty na DAX zyskują blisko 1%. Kalendarium makro to przede wszystkim wstępne odczyty przemysłowych PMI za luty w europejskich gospodarkach. Oczekiwany jest niewielki ich spadek.
pobierz pełny biuletyn