Wczorajsza sesja na WIG20 przyniosła trochę zmienności. Ostatecznie to bykom udało się przechylić szalę na swoją stronę. Indeks bluechipów zakończył dzień wzrostem o 0,4% na poziomie 2568,6 pkt. Dobre nastroje panowały na europejskich parkietach, do czego przyczyniły się lepsze od oczekiwań odczyty PMI za styczeń. Na Wall Street brak było jednoznacznego kierunku. S&P500 nie zmienił ostatnie wartości, chociaż w czasie sesji udało się przekroczyć barierę 1500 pkt. Zwracał uwagę 12% spadek kurs Apple, co przełożyło się na 0,7% spadek wartości Nasdaq Comp. Po sesji wyniki opublikowały Microsoft (lekko lepsze od oczekiwań), AT&T (słabsze) oraz Starbucks (zgodne). Dziś rano kolejną wzrostową sesję zaliczył Nikkei225 (+2,9%). Osłabieniu ulega jen w stosunku dolara (kurs przekroczył poziom 90 jenów). Ruchy te mają swoje źródło w agresywnym luzowaniu polityki monetarnej przez BoJ. Futures na S&P500 i DAX notowane są bez większych zmian. Z danych makro mamy dziś odczyt niemieckiego indeksu Ifo (10.00; dobry odczyt powinien potwierdzić wcześniejsze dane płynące z PMI i ZEW). Ostatnie sesje na WIG20 nie wnosiły wiele nowego. W końcu ustała jednak presja na PKO BP (przynajmniej na 180 dni, gdy skończy się lock-up dla rządu, w przyszłości na sprzedaż zostanie wystawiony zapewne jeszcze pakiet 6% akcji, tak by zejść do 25% udziałów). Celem dla byków nadal pozostaje poziom 2600 pkt, z którym próbowaliśmy się już mierzyć w ubiegłym tygodniu. Wsparciem są rejony 2550 pkt.
pobierz pełny biuletyn