Pomimo byczego początku dnia inwestorom w Warszawie nie udało się dowieźć zieleni do końca sesji, choć przez chwilę była nadzieja na pozytywny początek miesiąca. W trakcie notowań nastroje jednak się pogarszały i finalnie WIG20 poprawił poniedziałkowe minima. Najbliższym oporem na indeksie blue chips pozostają okolice 1965 pkt. i dopiero jego przełamanie może dawać nadzieję na jakieś większe odreagowanie. Natomiast dziś w centrum uwagi będzie decyzja w sprawie poziomu stóp procentowych w Polsce. Konsensus rynkowy zakłada, że RPP pozostawi je na obecnych rekordowo niskich poziomach. Jeśli chodzi o zagranicę to poznamy dziś dane o inflacji ze Strefy Euro oraz raport ADP z amerykańskiego rynku pracy. Wieczorem FED opublikuje Beżową Księgę, co w przypadku europejskich parkietów może mieć odzwierciedlenie dopiero na jutrzejszym otwarciu. O poranku na plusach są notowane kontakty na amerykańskie i europejskie indeksy, nie bez znaczenia jest również mocny wzrost giełd w USA, który odbywał się częściowo już bez naszego udziału. Tamtejszy S&P500 wybił się górą z ponad tygodniowej konsolidacji i ponownie znalazł się powyżej 2100 pkt., a NASDAQ powrócił w okolice szczytów z początku listopada. Tak więc podobnie jak wczoraj początek sesji na GPW powinniśmy mieć wzrostowy, jednak jak pokazuje doświadczenie to nie zawsze wystarczy do pozytywnego kształtowania się obrazu całej sesji.
pobierz pełny biuletyn