Wtorek był drugim dniem z rzędu, który przyniósł silną wyprzedaż na warszawskim parkiecie. Wsparcia w postaci dołków sprzed tygodnia i poniedziałkowego minimum nie broniły się zbyt długo i zostały pokonane jeszcze przed południem. Również na indeksie szerokiego rynku mieliśmy do czynienia z pogłębieniem tegorocznych dołków, tyle że w tym przypadku dotychczasowe minimum znajdowało się na poziomie sierpniowego dołka czyli w okolicach 48 tys. pkt. Obecnie jako najbliższe wsparcie dla indeksu WIG20 może być traktowany poziom 1900 pkt., gdzie znajduje się dolne ograniczenie luki hossy z lipca 2009 roku, a wczorajsze minimum znajduje się na górnym jej ograniczeniu. Ze strony danych makro możemy mieć kilka impulsów do większych ruchów, rano poznamy stopę bezrobocia w Polsce a popołudniem zostanie opublikowana porcja danych z za oceanu. O 14:30 poznamy zmianę wielkości zamówień na dobra trwałego użytku, liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz informacje na temat dochodów i wydatków Amerykanów. Kwadrans przed 16:00 opublikowany zostanie indeks PMI dla przemysłu, a o 16:00 indeks uniwersytetu Michigan. Wczoraj parkiety z oceanem słabo zaczęły dzień jednak w trakcie dnia udało im się wyjść na plus co może sugerować powrót optymizmu na światowe parkiety, nam powinno go wystarczyć przynajmniej na start notowań.
pobierz pełny biuletyn
