Wczorajsza sesja przyniosła inwestorom lekkie spadki wśród blue chipów, które straciły 0,5% i zamknęły się w okolicy 2111,0 pkt. Niewiele pod kreską dzień zakończyły podmioty z sWIG80. Na plusie (0,4%) znalazł się indeks mWIG40. Lekkie zwyżki zanotowały główne europejskie indeksy – DAX wzrósł o 0,6%, a londyński FTSE o 0,2%. Podobnie było także za oceanem oraz w Azji. Dzisiejszy kalendarz makro jest niemal pusty. Nad ranem poznaliśmy wyniki inflacji producenckiej w Niemczech, a po południu dotrą do nas dane z amerykańskie rynku pracy. Nie są to jednak odczyty, które mogłyby decydować o obrazie sesji. Późnym popołudniem czeka nas natomiast publiczne wystąpienie Janet Yellen. Kontrakty na indeksy w Niemczech i USA nieznacznie tracą (po ok. 0,2%). Sądzę, że dziś możemy mieć do czynienia z kolejną spokojną sesją, jednak pod koniec tygodnia stratuje sezon wyników i to on może rozruszać warszawski parkiet. W przyszłym tygodniu możemy się natomiast obudzić w „nowej powyborczej rzeczywistości” i z pewnością również to będzie wpływać na naszą giełdę. Dla WIG20 kluczowa wydaje się obrona psychologicznego poziomu wsparcia na pułapie 2100 pkt.
pobierz pełny biuletyn