Wczorajsza sesja na krajowym parkiecie upłynęła w cieniu śmierci Jana Kulczyka, o której media poinformowały nad ranem. W perspektywie całego dnia blue chipom udało się zyskać 0,8% i podnieść do poziomu 2212,0 pkt. Nad kreską znalazły się również MiS-ie (mWIG wzrósł o 0,9%, a sWIG80 o 0,3%). Bycze nastroje gościły również na większych europejskich rynkach – DAX wzrósł o 0,3%, a CAC i FTSE o ok. 0,7-0,8%. Dobre nastroje było także widać za oceanem, gdzie FED pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie, zaznaczając dodatkowo w komunikacie, że sytuacja na tamtejszym rynku pracy dalej się poprawia (część ekonomistów uważa, że stopy mogą zostać podniesione już na wrześniowym posiedzeniu FED). Odczyty z kalendarza makro rozpoczęliśmy od wyników produkcji przemysłowej w Japonii, które okazały się lepsze od konsensusu. Przed południem dotrą do nas dane dot. koniunktury gospodarczej dla strefy Euro, a nieco później opublikowany będzie wstępny odczyt inflacji konsumenckiej w Niemczech oraz PKB i liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Na rynku terminowym panują pozytywne nastroje. Kontrakty na DAX-a zyskują po 0,6-0,7%, a w ślad za nimi podążają futures na FTSE i CAC; za oceanem futures pozostają stabilne. Rodzime FW20 wyglądają nieco lepiej technicznie. Od kilku dni widoczna jest konsolidacja na pułapach 2200-2210 pkt. Najbliższym poziomem oporu jest 2233 pkt., które znajduje się w okolicach wczorajszego górnego cienia. Dużo jednak zależy od zachowania sektora bankowego i kolejnych obietnic wyborczych.
pobierz pełny biuletyn