Tak jak zapowiadał grecki rząd, Grecja nie spłaciła w piątek raty długu należnego MFW, wszystkie płatności jakie Grecy mają w czerwcu uiścić na rzecz MFW zostały zamienione w jedną płatną 30 czerwca. Problemy Grecji wyraźnie odbijały na europejskich parkietach w tym na naszym. Brak płynności w zeszłym tygodniu związany z długim weekendem dodatkowo pomógł niedźwiedziom i w efekcie ważniejsze wsparcia zarówno na kontrakcie jak i na WIG20 pękły. W przypadku indeksu ostatnie ważne wsparcie znajdowało się w okolicach 2372 pkt., tam przebiegały szczyty ze stycznia, lutego i lokalny dołek z końca marca, kolejnym istotnym poziomem może być dołek z połowy marca w okolicach 2300 pkt. W przypadku kontraktu sytuacja jest nieco inna, gdyż dołek z końca marca znajduje się w okolicach 2350 pkt. czyli na poziomie piątkowego minimum. Kolejnym wsparciem podobnie jak w przypadku indeksu są okolice 2300 pkt. Ze strony danych makro byki raczej nie będą miały wsparcia ponieważ dzisiaj będą publikowane dane z handlu zagranicznego i produkcji przemysłowej z Niemiec i indeks Sentix dla strefy Euro. Mając na uwadze coraz to nowe negatywne wieści z Grecji i wyraźne spadki kontraktów europejskie indeksy można oczekiwać negatywnego otwarcia w Warszawie, a pokonanie poziomu 2350 pkt. może wywołać kolejną falę wyprzedaży.
pobierz pełny biuletyn