Środa nie przyniosła przełomu na rynku. Kontrakt stracił 0,4% i zakończył na 2510 pkt. Wciąż opór stanowi ok. 2550 pkt (szczyt z września’14). Poziom ten atakowaliśmy już dwukrotnie w ostatnim miesiącu, najpierw pod koniec kwietnia, by spróbować jeszcze niecałe dwa tygodnie później. W tym miejscu bardziej pesymistyczni uczestnicy rynku zaczynają więc już kreślić wizję podwójnego szczytu. Niemniej aby do tego doszło kontrakt musi przełamać 2470 pkt. Do tej pory nasz rynek bronił się przed większym zejściem mimo słabych nastrojów na rynkach bazowych. Na wykresie niemieckiego DAX realizuje się formacja RGR, a jej potencjał to jeszcze ok. 5% spadku (cel 10,8k pkt). Korekcyjnie jest na rynkach wschodzących, choć tutaj bez wątpienia pomaga sytuacja walutowa. Dolarowa hossa skończyła się, lub przynajmniej została odłożona w czasie, w momencie wybicia przez EUR/USD poziomu 1,10. Obecnie gramy zgodnie z formacją podwójnego dna w cel przynajmniej 1,15, gdzie znajduje się kolejny opór. To powinno pomagać wszystkim rynkom wschodzącym, a relatywna siła GPW ma szanse być utrzymana.
pobierz pełny biuletyn