Pomimo wolnego dnia na londyńskiej giełdzie blue chipy w Warszawie poradziły sobie całkiem nieźle, generując 627 mln PLN obrotu i zyskując 0,3%. Znacznie lepiej wypadły MiS- ie, bowiem mWIG40 wzrósł o 0,5%, a sWIG80 o niecałe 0,9%. Bycze nastroje zdominowały notowania na rynkach we Francji, gdzie CAC40 podniósł się o 0,7%, a DAX poprawił się aż o 1,4%. Na rynku terminowym stronie popytowej udało się utrzymać dobry klimat, bowiem kontrakty na WIG20 pozostały w kilkutygodniowym kanale wzrostowym. Dla rodzimych kontraktów najbliższym wsparciem pozostają poziomy 2478 i 2456 pkt. Niewielkie spadki notują natomiast kontrakty na amerykańskie indeksy (po ok. 0,1%) oraz na DAX (ok. 0,3%). Ciekawą sytuację mamy obecnie EUR/USD, po umocnieniu EUR od połowy kwietnia, marsz na północ został wyhamowany i obecnie znajdujemy się na poziomie 1,11 EUR/USD. Dzisiejszy kalendarz makro wydaje się być niemal pusty - przed południem otrzymamy jedynie wyniki inflacji producenckiej dla strefy Euro, a niedługo przed zamknięciem notowań z USA dotrą do nas odczyty indeksu PMI oraz raport ISM dla sektora usług. Ciekawa może być także publikacja prognoz makro dla Polski przez Komisję Europejską. Dzisiejsza sesja na rynku kasowym może być uzależniona od nastrojów na rynkach globalnych z racji małej ilości danych gospodarczych. Dla krajowych inwestorów ciekawe powinny być wyniki kwartalne spółek, które decydującą fazę.
pobierz pełny biuletyn
