Wczorajsza sesja przyniosła kolejny dzień zwyżek na blue chipach, które wzrosły o 1,1%. Zwyżkom towarzyszył dosyć wysoki wolumen, co należy odczytywać jako pozytywny sygnał. Nad kreską znalazł się również mWIG40, który zyskał 0,8%. Szeroki rynek odnotował poprawę o 0,9%. Nasz parkiet wyłamał się zdecydowanie z wyników giełd europejskich. W Niemczech DAX odnotował spadek o 1,9%, mniejsze spadki miały miejsce we Francji (-0,6%) oraz w Londynie (-0,8%). Za oceanem minimalną przewagę miała strona podażowa, jednak nie odbiło się to znacząco na tamtejszych indeksach. Na rynku terminowym ciągle w dobrej sytuacji znajdują się kupujący – pytaniem pozostaje jednak czy nie znajdujemy się w końcówce 5 fali wzrostowej. Najbliższym wsparciem dla kontraktów na WIG20 jest poziom 2427 pkt., który jednocześnie znajduje się w połowie środowej świecy. Nieznacznie spadają kontrakty na główne indeksy w USA (po ok. 0,1%). Podobnie zachowują się również futures na niemieckiego DAX-a. Poza danymi dot. inflacji w strefie Euro i dla amerykańskiej gospodarki trudno jest doszukiwać się innych istotnych odczytów w kalendarzu makro. Liczę, że końcówka tygodnia dla inwestorów w Warszawie zakończy się optymistycznie i będzie stanowiła dobry prognostyk przed zbliżającym się okresem wyników kwartalnych.
pobierz pełny biuletyn
