Ostatni tydzień marca, jak i początek kwietnia upływa pod znakiem korekty optymizmu z drugiej dekady poprzedniego miesiąca. Pierwsze sesje nowego kwartału wypłaszczyły handel. Na razie rynek broni okolic 2350 pkt, czyli ok. 50% zniesienia wspomnianej fali wzrostowej. Sukcesem byków było domknięcie spadkowej luki z 26 marca (2368- 2370), ale na nic więcej obóz przeciwny nie pozwolił. Pesymiści niewątpliwie mają przed oczami formacje flagi od początku stycznia, z jej dolnym ograniczeniem obecnie w rejonach 2315 pkt. Wcześniej mamy 62% zniesienia marcowej fali wzrostowej (ok. 2337 pkt). Popyt z kolei wierzy, że po chwilowym odpoczynku ruszy do góry. Nastroje w Europie są dobre, DAX zalicza korektę płaską po ponad 20% wzroście od początku roku. Za oceanem S&P500 snuje się wokół ostatnich wsparć. Widać poprawę na rynkach wschodzących, gdzie pomaga korekta na EUR/USD. Indeks MSCI EM wybił właśnie marcowy szczyt. Otoczenie jest więc dobre i byki powinny to wykorzystać. Niemniej raczej nikt nie będzie porywał się na gwałtowne ruchy przed świętami. Jutro główne parkiety nie pracują. My wracamy do handlu we wtorek, Wall Street w poniedziałek. Jutro bardzo ważne dane dla EUR/USD i przyszłej kondycji rynków wschodzących, mianowicie amerykański rynek pracy.
pobierz pełny biuletyn