W czwartek na warszawskim parkiecie warunki dyktowała podaż. Na FW20 był to trzeci spadkowy dzień z rzędu. Tym razem o 0,8%, co oznaczało zamknięcie na poziomie 2357 pkt. Lekką zadyszkę ostatnio złapał tez szeroki. Wczoraj mWIG40 stracił 1,4%, głównie przez Bank Millennium (pakiet 15% od głównego właściciela został ostatecznie sprzedany po 6,65 PLN) a sWIG80 spadł o 0,6%. Lekko spadkowe nastroje przeważały też wczoraj na innych parkietach. DAX spadł o 0,2%, podobnie jak S&P500. Pozytywnie za to z kolei nadal wyróżnia się węgierski BUX (+0,4%, indeks „grany” jest w zasadzie przez trzy znaczące spółki: OTP, MOL i Magyar Telekom). Spora zmienność nadal panuje na EUR/USD (próba trwałego wyjścia ponad 1,10 bez powodzenia) i ropie (wczoraj największy 1-sesyjny wzrost od końcówki stycznia). Dziś rano nastroje na kontraktach terminowych na DAX i S&P500 są lekko pozytywne (około +0,1-0,2%). Mieszane odchylenia wskazują parkiety w Azji. Nikkei225 stracił 1,0%, ale na plusach notowane są indeksy np. w Szanghaju. Z danych makro na koniec tygodnia mamy finalny odczyt PKB w USA za 4Q’14 oraz indeks Uniwersytetu Michigan. Technicznie na wykresie kontynuacyjnym FW20 w ostatnich dniach zatrzymaliśmy się dokładnie na linii lokalnego maksimum z połowy stycznia i tu popytowi zabrakło już chęci na kontynuację wzrostów. Korekta rozwinęła się mniej więcej do 38,2% zniesienia Fibonacciego. Byki powinny szukać tutaj jakiegoś wsparcia, jeśli nie chcą znaleźć się w większych kłopotach.
pobierz pełny biuletyn