Środa na WIG20 stała pod znakiem stopniowo zwiększającej się przewagi podaży. Dobry początek nie zwiastował dobrego końca. Finisz indeksu największych spółek wypadł na 2346,7 pkt, co oznaczało 0,6% spadek. Wieczornym wydarzeniem była publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Fed. Jego wymowa jest raczej gołębia. Wielu członków FOMC jest gotowa do "dłuższego" utrzymywania stóp procentowych bez zmian. Większej reakcji na Wall Street jednak nie było. S&P500 zamknął się w zasadzie bez zmian na poziomie 2100 pkt. EUR/USD od kilku dni próbuje oderwać się od okolic 1,14 ale na razie niewiele z tego wynika. W Europie nadal czekany na rozstrzygnięcia w sprawie Grecji – dziś grecki rząd ma złożyć wniosek o przedłużenie o 6 miesięcy „umowy kredytowej” ze strefą euro. Pytaniem jest o co dokładnie poproszą Ateny. Dziś rano kontrakty na DAX i S&P500 są minimalnie pod kreską. W Azji Nikkei225 zyskał 0,4%. Technicznie od około miesiąca WIG20 powoli wspina się po linii trendu. Wczoraj nie udało się zaatakować lokalnego maksimum z połowy stycznia (2376 pkt). Dziś opublikowane zostaną także protokoły z ostatnich posiedzeń ECB i RPP. Z danych makro warto mamy tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Na GPW rozpędza się powoli sezon wyników. Z dużych spółek dziś raport podało LPP (EBITDA lekko powyżej konsensusu).
pobierz pełny biuletyn