Podczas wczorajszej sesji na GPW panował umiarkowany optymizm i w zasadzie oprócz pierwszych minut handlu nie wiele się działo, po szybkim wzroście WIG20 poruszał się w wąskiej konsolidacji w zasadzie do końca dnia. Odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponoszą Amerykanie, którzy tego dnia mieli wolne spowodowane Dniem Prezydenta. Bardzo mała była również zmienność w Europie DAX zakończył dzień 0,37% pod kreską, a CAC na 0,16% minusie. Lekkimi spadkami zakończyły się dziś notowania w Japonii, tamtejszy Nikkei stracił dziś 0,1%. O poranku nieznacznie tracą kontrakty na S&P500, które są nieco ponad 0,1% na minusie. Jeśli chodzi o kalendarz makro, to w Polsce będziemy mieli dane z zatrudnienia za styczeń, ze świata indeksy NY Empire State i niemiecki ZEW za luty i do tego dane z inflacji w UK. Wczoraj nasz indeks szerokiego rynku po wzroście o 0,51% wyszedł ponad szczyty ze stycznia, WIG20 potrzebuje do tego szczytu wzrosnąć co najmniej tyle ile wzrósł na wczorajszej sesji czyli 0,64%. Wyjście z tej wąskiej konsolidacji z jaką mamy do czynienia już od końca stycznia byłoby dobrym sygnałem dla naszego parkietu. Jeśli tylko zachodnie parkiety nie rozpoczną jakiejś większej korekty to mamy bardzo dużą szanse na wzrosty w tym tygodniu.
pobierz pełny biuletyn