Za nami dość udany tydzień, podczas którego kontrakt zyskał 1,3%. Na tle słabość rynków wschodzących był to bardzo dobry wynik. Niepokój inwestorów ponownie budził powrót mocniejszego dolara. Najsłabiej wypadła brazylijska BOVESPA (-6,8%). Publikacja najnowszych sondaży wskazywała na zwycięstwo w wyborach prezydenckich urzędującej Dilmy Rousseff, a tego rynki nie chcą ścierpieć. Ostatecznie wygrała Rouseff. Wczoraj wybory parlamentarne miały też miejsce na Ukrainie. Zaskoczenia nie było. Zwyciężył Blok Petra Poroszenki, a drugi był Front Ludowy premiera Jaceniuka. Zagrożeń na rynkach wschodzących było więcej, dlatego inwestorzy skupili się na rynkach dojrzałych, przecenionych w ostatnim czasie. DAX zyskał 1,6% i jest powyżej 38% zniesienia ostatnich spadków. S&P500 z kolei dołożył aż 4,1% (1865 pkt). Wyjście nad 1840-1850 (62% zniesienia spadków) oznacza, że obecny ruch to więcej niż tylko korekta, dlatego należałoby oczekiwać nowych szczytów (powyżej 2020 pkt). U nas sytuacja jest trochę bardziej skomplikowana, bowiem balansujemy w okolicach 2430 pkt (38% zniesienia). Naturalnym ruchem byłoby podejście pod 2480 pkt (62%). W tym tygodniu decyzja FOMC w sprawie stóp (środa). Rynek zaczął już spekulować, że FED niekoniecznie skończy QE. Poza tym tydzień jest spokojniejszy.
pobierz pełny biuletyn