Za nami ciekawy tydzień. Byki czuły się komfortowo do środy, kiedy doszło do przesilenia. Kontrakt zatrzymał się w nieprzypadkowym miejscu, a mianowicie na linii trendu spadkowego od listopada 2013. Indeks bazowy cieszył się ze zdobycia tego poziomu zaledwie jeden dzień, co jest oznaką słabości. W czwartek dominowała już czerwień. Spadki zdynamizowała sytuacja na Ukrainie. Separatyści wraz z wydatnym wsparciem rosyjskich wojsk (oficjalnie potwierdzone przez NATO) zdobyli strategiczne miasto Nowoazowsk. Tym samym oczekiwane spotkanie w Mińsku prezydentów Putina i Poroszenki przy mediacji UE nie przyniosło żadnych efektów. Rozczarowanie okazało się oczywiście dobrym pretekstem do korekty udanego sierpnia. Na razie możemy mówić właśnie o korekcie, bo FW20 wybronił pierwsze wsparcie (ok. 2370 pkt). DAX domknął lukę hossy z 25 sierpnia i podobnie jak krajowy kontrakt wybronił 38% zniesienia ostatnich wzrostów. S&P500 utrzymał się powyżej 2000 pkt, czyli na historycznych szczytach. W rezultacie sytuacja wciąż sprzyja bykom, niemniej trzeba być przygotowanym na większą zmienność spowodowaną napływającymi informacjami z Ukrainy. Z danych makro te najważniejsze poznamy pod koniec tygodnia (amerykański rynek pracy). Dziś ostatni dzień na publikacje raportów kwartalnych naszych spółek. Za oceanem święto.
pobierz pełny biuletyn